|
Poza pewnymi wyjątkami, dotyczącymi kniaziów litewsko-ruskich, nie uznawano żadnych tytułów rodowych, obowiązywała jednak ścisła gradacja urzędów, których w Rzeczypospolitej było mnóstwo (nawet kilka tysięcy) i prawie wszystkie dożywotnie. Najważniejszym urzędnikiem był prymas, a po nim kasztelan krakowski.
źródło: NKJP: Andrzej Chwalba (red.): Obyczaje w Polsce: od średniowiecza do czasów współczesnych, 2005
|