|
Chyba nigdy nie wiedziałem, o co mu chodzi, nawet wtedy, kiedy mi wyjaśniał, gdzie się znajdują te kobiece wdzięki i gdzie nie mogę spoglądać nawet jakbym mocno chciał, a gdybym nie daj Boże poczuł coś dziwnego, łaskotanie w lędźwiach, to zaraz mam uklęknąć i się gorąco modlić.
źródło: NKJP: Robert Dudek: Mięsny książę, 1997
|
|
Zdążałem pociągiem osobowym, bo i na cóż mi spieszyć się do tej bliskości, przecież i tak noszę w sobie cały genotyp tej kobiecinki, niczym ziarno, w którym jest esencja rośliny, które je wydało. Jestem przeto wszystkim najlepszym, co miała w lędźwiach, we krwi swojej.
źródło: NKJP: Maciej Dęboróg-Bylczyński: Kolej na los, 2009
|
|
A co wtedy mówiłeś? Przypomnieć ci? Mój syn, mój skarb. Tak szeptałeś, to twoje pierwsze słowa do mnie, i co one były warte, skoro minęły zaledwie trzy lata, a ty wyparłeś się owocu swych lędźwi?
źródło: NKJP: Mariusz Kaszyński: Martwe światło, 2009
|