|
Na pełgającym fioletowo podgrzewaczu spirytusowym stały gęsto polewane gliniaczki z grzybkami w śmietanie, a pod serwetką sztywną jak namiot piętrzyły się paszteciki z francuskiego ciasta, nadziewane móżdżkiem, w karafkach nalewka na dereniu [...].
źródło: NKJP: Wojciech Żukrowski: Za kurtyną mroku. Zabawa w chowanego, 1995
|
|
Siadali na podłodze w salonie i wyjadali konfitury z derenia, które robiła moja mama – wspomina pani profesor.
źródło: NKJP: Ewa Kozakiewicz: Najważniejsze jest wejście, Gazeta Krakowska, 2006-10-28
|