|
Poprowadziła go uliczkami w dół, do rzeki, między małe domki, które pozostały po Żydach. Jej mocne nogi w nylonowych pończochach przeskakiwały rozmokłe kupki końskiego łajna.
źródło: NKJP: Olga Tokarczuk: Prawiek i inne czasy, 1996
|
|
Koń w Skaryszewie jest przysadzisty, umięśniony, z klatą nabitą jak po anabolach. Grzywa długa, sztywna, a na ogonie węzeł, by lepiej było widać płeć. U wielu łajno przyczepione na bokach. Nie warto szczotkować, kiedy i tak na sprzedaż.
źródło: NKJP: Paweł Kwaśniewski: Polski koń włoski, Gazeta Wyborcza, 1997-03-14
|