Gitarzystę, który nie kaleczył za bardzo muzyki, i to i owo umiał zagrać, traktowano ciepło, a niejedna biwakowiczka brała go do swego namiotu na noc.
źródło: Internet: slawekpyrko.pl
Któregoś wieczora Linda rozmawiała z Michaelem i innymi turystami przy barbecue, gdy na alarm uderzyła jedna z biwakowiczek: powiedziała, że słyszy krzyk dziecka.
źródło: Internet: wiadomosci.onet.pl
Dwie córcie dospały jednak do rana w namiocie. [...] Biwakowiczki wstały bladym świtem i o 6.15 zaczęły się kłócić teatralnym szeptem pod naszym oknem.