Rozchlapaną wodę odprowadzał w teorii system kanalików wyżłobionych w ziemi i wyłożonych rynnami z blachy, ale rynien zabrakło. W efekcie bywało tu błotniście.
źródło: NKJP: Artur Baniewicz: Dobry powód, by zabijać, 2005
Mróz jakby zelżał i na szlaku wozów zrobiło się błotniście.
źródło: NKJP: Krystyna Uniechowska-Dembińska: Był pałac, 2008