Za opowiadanie dostałem w przeliczeniu 180 zł. Pomyślałem: „O raju, będę bogatym człowiekiem!”
źródło: NKJP: Czołowy bimbrownik IV RP, Gazeta Krakowska, 2006-12-14
Zauważył kopertę, leżącą na stole obok talerzyka z jedzeniem. Podszedł i zajrzał do niej. Była w niej mała karteczka skreślona ręką matki: „Kup sobie ten wymarzony plecak. Pieniądze są w książce kucharskiej, a ta jest w kredensie. Mama.” - O raju .- Wrzasnął radośnie.