Tak to obiecuję sobie powściągliwość, a jak tylko trafi mi się dobry dzień, to latam, fruwam, padam, zrywam się - aż do zdechu.
źródło: NKJP: Miron Białoszewski: Chamowo, 2010
Lubiłem kiedyś pochlać do zdechu razem z wiarą, a potem paść i ocknąć się rano w trawiacie nad Wisłą czy na Plantach [...].
źródło: NKJP: Piotr Śliwiński: Dziki kąt, 2007
Czyś możny pan, czy rzezimieszek plugawy, jednaka ci droga ku śmierci. Lecz najważniejsze, co na swej drodze czynisz, przeto bacz swego powołania, a pracuj do zdechu.