|
Zagrał on niezwykle charakterystyczną postać – nie tylko dla filmu, ale dla całej średniowiecznej Rusi – skomorocha, czyli wędrownego błazna, aktora, tancerza i śpiewaka w jednym.
źródło: NKJP: Sebastian Chosiński: To wielki grzech marnować iskrę Bożą, Esensja, 2009-07-02
|
|
Igrom tym nierzadko towarzyszyły popisy skomorochów, włóczących się całymi watahami od sioła do sioła - z gęślami, z piszczałami i dudami.
źródło: NKJP: Mariusz Wilk: Dom nad Oniego, 2006
|