Kiedyś sam wynajmowałem i przygotowywałem miejsca, ale za dużo nerwów mnie to kosztowało i dałem sobie spokój. U nas może się to sprawdzić, ale na razie kultura pracy polskich FP [fotografów ptaków- red. WSJP] jest jeszcze w powijakach i raczej ściąga się zaodrzańców [...].