|
W czasie jednak, gdy utwory te powstawały, niedorzeczne byłoby kończenie utworu tercją molową, która - przynajmniej w niektórych tonacjach - brzmiała dysonansowo.
źródło: NKJP: Internet
|
|
Nieskrępowana wolność improwizacji, niemal dysonansowo brzmiące klastery, atmosfera konstruowania na innych zasadach niż dotąd - to wszystko niesłychanie wciągało, nawet za cenę pewnego oddalenia od słuchacza [...].
źródło: NKJP: Roman Radoszewski: Czesław Niemen: Kiedy się dziwić przestanę...: Monografia artystyczna, 2004
|