|
Jest tu pierzasto od paproci i zgniło od zeszłorocznych liści. Ścieżkę mamy wyraźną, tylko w jednym miejscu Wacek sokolim okiem zobaczył coś interesującego, co okazuje się okopem wojennym z tamtej wojny.
źródło: NKJP: Zygmunt Haupt: Baskijski diabeł: opowiadania i reportaże, 2007
|
|
Łatwo zauważa się także lakierowane w kolorze nadwozia boczne listwy, trzeba za to sokolego oka, by zauważyć różnicę w kolorystyce deski rozdzielczej [...].
źródło: NKJP: (WIB): Brylantowe hasło, Dziennik Bałtycki, 1999-03-10
|
|
Kiedy pojawiał się nad kominem dymek (o ile nie było w danym dniu wiatru, który w ogóle uniemożliwiał wszelką informację), kamery uwieczniały to, a specjalni eksperci o sokolich oczach określali, nie zawsze trafnie, jego kolor. Najczęściej bowiem dym był szarobury.
źródło: NKJP: Zdzisław Morawski: Watykan bez tajemnic, 1997
|
|
Na czystej kartce należy napisać potrzebne informacje wypisanym długopisem, ale trzeba też mieć sokoli wzrok. — Na kartce powstają rowki, które są widoczne pod światło. Coś da się w ten sposób odczytać, chociaż jest to dość skomplikowana metoda i może okazać się zawodna.
źródło: NKJP: Marcin Zasada: Jak oszukać belfra, Dziennik Zachodni, 2003-05-12
|
|
- Nie myli się pan, to holownik! Ciągnie za sobą dwie barki! - To już dawno spostrzegłem gołym okiem - z cieniem zarozumiałości rzekł bosman, dumny ze swego sokolego wzroku, co niejednokrotnie z naciskiem podkreślał.
źródło: NKJP: Alfred Szklarski: Tajemnicza wyprawa Tomka, 1996
|
|
I wtedy właśnie Witia usłyszał głos, który poderwał go jak trąbka kawaleryjskiego ogiera. Jastrzębim wzrokiem wypatrywał wśród kłębiącego się tłumu źródła tego głosu: tak, nie mylił się, to było miauknięcie prawdziwego kota!
źródło: NKJP: Andrzej Mularczyk: Sami swoi, 1997
|
|
Obraz komputerowy pokazał piłkę na oucie, ale wyświetlił komunikat „in” , co oznacza, że piłka była w korcie. System przydał się także Rosjaninowi Maratowi Safinowi, który podczas jednego meczu kilkanaście razy udowodnił sędziom, że nie posiadają jastrzębiego oka, co potem odpowiednio skomentował podczas konferencji prasowej.
źródło: NKJP: Internet
|
|
[...] już mnie dostrzegł orlim wzrokiem, już zmierza szybko w moją stronę sierżant o ponurej gębie. „Czego tu szukacie, obywatelu?”.
źródło: NKJP: Aleksander Sołżenicyn: Archipelag Gułag, 1998
|