pod swój dach

Mieszkańcy Działoszy wpuścili pod swój dach trzy osoby podające się za uzdrowicieli - cudotwórców, którzy zaoferowali swoją pomoc wyczuwając w mieszkaniu złe moce. Wykorzystując nieuwagę mieszkańców, jeden z “szamanów” zajął się kradzieżą.

źródło: NKJP: Joanna Zdobylak: Ulubieńcy oszustów, 2002-12-06

Sądzono [...], że została wygnana z domu za nieślubną ciążę, a stary gospodarz, napotkawszy gdzieś tę kupkę nieszczęścia, zabrał ją pod swój dach tyle z litości, ile dla zysku: ktoś musiał się opiekować jego najmłodszym drobiazgiem.

źródło: NKJP: Monika Piątkowska: Krakowska żałoba, 2006

Rozstanie spowodowane jest też brakiem samodzielnego mieszkania. Młodych przygarniają pod swój dach rodzice i często ingerują w ich życie.

źródło: NKJP: Halina Stęplówna: Zagadki kryminalne Marsz weselny i..., Express Ilustrowany, 2002-03-08

- Dziewczyny! Pielgrzymka pod oknami! Z księdzem! - Siostry! Przyjmijcie strudzonych pątników pod swój dach! - Dziś nie możemy, bo już jedna pielgrzymka u nas nocuje. Ale spróbujcie jutro.

źródło: NKJP: Jerzy Pilch: Moje pierwsze samobójstwo i dziewięć innych opowieści, 2006

Zwierzę nie jest rzeczą. Mała, puchata kocia kuleczka przyniesie radość, tylko wtedy, jeśli zjawiła się u nas w wyniku przemyślanej decyzji, a nie chwilowego kaprysu. Przyjmując pod swój dach nowego domownika, podejmujemy wieloletnie zobowiązanie opieki nad zwierzakiem.

źródło: NKJP: Zosia i Ziemowit, Kot, 2008-12