W ósmej klasie, jak kończyłam podstawówkę, miałam chłopca, cudnego blondynka, Wojtusia, w którym bujały się wszystkie dziewuchy w naszej szkole.
źródło: NKJP: Marek Soból: Mojry, 2005
Tańczył cały czas z jedną dziewuchą.
źródło: NKJP: Stanisław Kowalewski: Czarne okna, 1993
Wystraszone i zawstydzone wiejskie dziewuchy w barwnych kieckach chichotały i odsuwały się, kiedy bardzo już pijani bywalcy lokalu próbowali je obmacywać.