Niby chodziła do pracy, ale projekt mogła równie dobrze rysować w domu. W firmie byli przyzwyczajeni, że nie pojawiała się w pracy i że o tym nie uprzedzała. Prezes powiedział mi, że była solidna i nie wykorzystywała tej możliwości, by zrobić sobie dodatkowy urlop, tylko rzeczywiście przysiadała fałdów.
źródło: NKJP: Paweł Pollak: Kanalia, 2006
Wolałbym zamiast kolejnych usprawiedliwień i wykrętów usłyszeć: teraz przysiadamy fałdów i bierzemy się ostro do roboty.
źródło: NKJP: Tomasz Nietz: Gazeta Krakowska, 2003-11-07
[...] gdy trudno jest o nową pracę, ludzie przysiadają fałdów w obawie utraty posiadanego obecnie cennego stanowiska.