|
[...] na okolicznych stoiskach było mydło i powidło, czyli tania biżuteria, ulotki reklamowe różnych akcji ekologicznych, bębny, kiełbaski i droga grochówka...
źródło: NKJP: Internet
|
|
[...] chwytają się wszystkiego, na ich stronach da się znaleźć mydło i powidło. Ale dziś tak działać już się nie da, potrzebna jest specjalizacja.
źródło: NKJP: Piotr Stasiak: Halo, tu AOL, Polityka, 2007-12-15
|
|
- Nie chcemy jednak być supermarketem z mydłem i powidłem. Raczej myślimy o sieci specjalistycznych e-sklepów, spiętych wspólną logistyką, którą już mamy opanowaną - tłumaczy Sykulski.
źródło: NKJP: Piotr Stasiak: Niebanalnie, wirtualnie, Polityka, 2007-09-01
|
|
[...] znam 3 księgarnie, które nie sprzedają podręczników, zeszytów, długopisów, mydła i powidła (kasety i płyty chyba tak), i nie widać, żeby miały bankrutować.
źródło: NKJP: Internet
|
|
Różności - szwarc, mydło i powidło. Sprzęt, odzież, artykuły spożywcze, czego tu nie ma - na ziemi, na samochodach, na składanych stolikach, gdzie tylko się da.
źródło: NKJP: Henryk Sekulski: Przebitka, 2001
|
|
Frakcja optująca za jedną grupą, na której jest miód, mydło i powidło i wyszukać czegokolwiek nie sposób, splonkowała mnie gremialnie [...].
źródło: NKJP: Internet
|
|
Asortyment jak na stoliku pod dworcem. Sznurek, mydło i powidło... wszystko w niewielkich ilościach.
źródło: Internet: forum.o2.pl
|
|
W salonie stał piękny empirowy garnitur mebli ozdobionych łabędziami [...], na ścianach trochę przeciętnego dziewiętnastego wieku, jakieś chatki, dziewczyny w strojach ludowych pasące trzodę, widok Wenecji, dalej kandelabr, secesyjna lampa naftowa przerobiona na elektryczną, szuwaks, mydło i powidło w stylu „dom z duszą, dom z pamięcią”.
źródło: NKJP: Jacek Dehnel: Balzakiana, 2008
|
|
Miesiąc później kolega załatwił jej pracę sekretarki w Firmie. Oficjalna branża: import-eksport, szydło, mydło i powidło.
źródło: NKJP: Milena Rachid Chehab: W cudzej skórze, Ozon, 2005
|
|
[...] w innym czasie, w innej epoce (utrwalił to zapomniany pamiętnikarz) przyjezdnych wabiła kartka przyklejona do szyby sklepiku, gdzie śledź, mydło i powidło: „Nie dajcie się oszukiwać gdzie indziej! Kupujcie u mnie!”.
źródło: NKJP: Ryszard Marek Groński: Spotkanie z literaturą, Polityka, 2004-01-17
|