Przyniosłam sobie kiedyś do domu rybkę - gupika, zrobiłam jej domek ze słoja, zasadziłam roślinkę, dokupiłam drugą rybkę, żeby pierwszej nie było smutno. No i miałam rybki.
źródło: NKJP: Internet
Leżała potem na tapczanie i patrzyła na gupiki. Unosiły się w wodzie ospale, połyskując cętkowanymi grzbietami.
źródło: NKJP: Grażyna Plebanek: Dziewczyny z Portofino, 2005