Jeśli obserwować Pańskie wystąpienia zatrącające o politykę, to widać, że na ten temat otwierał Pan usta dość rzadko, prawie wyłącznie za granicą, i to dopiero od drugiej połowy lat siedemdziesiątych.
źródło: NKJP: Jacek Ziarno: Portrety, Gazeta Wyborcza, 1994-07-08
Mój czcigodny przedmówca należy do tego typu oratorów, którzy otwierając usta, nie wiedzą, co chcą powiedzieć, mówiąc, nie wiedzą, co mówią, a kiedy skończą, sami właściwie nie wiedzą, co powiedzieli.
źródło: NKJP: 15. posiedzenie Senatu RP, stenogram, wersja robocza
Potomstwo, zwłaszcza w postępowych, zamożnych środowiskach, wychowuje się po partnersku - od najmłodszych lat polecając zwracanie się do siebie per „ty”. Dziecko staje się główną atrakcją stołu - gdy otwiera buzię, wszyscy milkną, więc rośnie w przekonaniu o własnej wyjątkowości.