[...] PKP na swoje nieszczęście otworzyły szalety na całą dobę i... to był błąd. Okazuje się, że jeśli w takim miejscu brak babci klozetowej, najlepiej z kijem baseballowym w ręku, to WC staje się miejscem przeróżnych zdarzeń.
źródło: NKJP: Zofia Sitarz: Fizjologiczne dylematy podróżnych, Dziennik Polski, 2001-09-24
Babcie klozetowe w nowych kieleckich szaletach otrzymają od Urzędu Miasta radiotelefony, aby w razie potrzeby mogły skontaktować się ze Strażą Miejską.
źródło: NKJP: Katarzyna Karaś; Wojciech Tymowski: Klozet, zgłoś się, Gazeta Wyborcza, 1993-06-03,
Nie przyciąga spojrzeń strażników, celników i policjantów, nie pobudza psów do szczekania, nawet babcie klozetowe pozwalają mu oddawać mocz gratis.
źródło: NKJP: Michał Komar: O obrotach losów i ciał, 1998
W brudnawej ubikacji babcia klozetowa stworzyła spontaniczną martwą naturę zestawiając na stole śmietanę, papier toaletowy, ścierkę i talerzyk na pieniądze.
źródło: NKJP: Maria Kruczkowska: Kartka z promu Wilanów?, Gazety Wyborczej, 1992-09-11
Są tam toalety, z papierem nie limitowanym, zawsze czyste i bez babki klozetowej, która wyciągałaby rękę po centy.
źródło: NKJP: Pięć tysięcy mil podróży, Dziennik Polski, 2000-07-15