Odmiana
typ frazy: fraza rzeczownikowa
ż, odmienny: fasolkaDefinicja
Kwalifikacja tematyczna
CODZIENNE ŻYCIE CZŁOWIEKA Jedzenie i jego przygotowanie rodzaje pokarmu/potraw i ich cechy
Relacje znaczeniowe
hiperonimy: | potrawa |
Połączenia
- porcja, słoik, smak fasolki po bretońsku
- odgrzewać, przygotować, ugotować, zjeść fasolkę po bretońsku
Cytaty
A my wróćmy do fasolki po bretońsku, ta potrawa podrzędnych barów i restauracji może całkiem dobrze smakować, pod warunkiem, że nie poskąpi się do niej przecieru pomidorowego, ostrych przypraw, papryki lub chili, i przede wszystkim dobrej wędliny - kiełbasy szlachetniejszej niż serdelowa, zazwyczaj pływającej w tej potrawie, oraz dobrze uwędzonego, chudego boczku. źródło: NKJP: Andrzej Kozioł: Po angielsku, bretońsku i na kwaśno, Dziennik Polski, 2005-10-08 |
|
Przyjedzie taki obcokrajowiec i nadziwić się nie może, że u nas są ruskie pierogi, barszcz ukraiński, chłodnik litewski, befsztyk tatarski, ryba po grecku, karp po żydowsku i fasolka po bretońsku. Tym bardziej, że we wspomnianych w nazwie krajach czy regionach nikt o takich potrawach nie słyszał i takich smaków nie zna. źródło: NKJP: Krzysztof Kucharski: Z czym do gości, Słowo Polskie Gazeta Wrocławska, 2004-03-26 |
|
„Pod Lipami” można było zjeść fasolkę po bretońsku, napić się kawy z pysznym ciasteczkiem wyrobu Basi Kowarskiej, a nawet łyknąć kieliszek bimbru domowej roboty. źródło: NKJP: Maria Iwaszkiewicz: Z pamięci, 2006 |
|
Wieczorem zazwyczaj jest ciepła kolacja, ale jednodaniowa, bez jakichś tam wyszukanych potraw. Albo to jest fasolka po bretońsku, albo zrobiona u nas kiełbasa gotowana. W piątki – zazwyczaj ziemniaki ze zsiadłym mlekiem. Jedzenie jest proste nie dla pokazywania skromności, ale by wykorzystać wszystko, co nam się uda zyskać z własnego klasztornego gospodarstwa. źródło: NKJP: Stanisław Śmierciak: Święta za furtą, Gazeta Krakowska, 2007-04-07 |
|
Od zup poczynając, poprzez przystawki, niektóre mięsa i półmięsa, jak, powiedzmy, smażona kiełbasa, która co prawda raczej do ulubionych niż wytwornych dań należy, tudzież wszystkich jej podobnych parówek, bigosów, fasolek po bretońsku, flaczków etc. etc., które nam bez pieczywa nie smakują. źródło: NKJP: Biesiadny savoir-vivre, Dziennik Polski, 2000-11-25 |