|
Zamiast zbierać grosz do grosza, wszystko tracisz. Dziadem byłeś, dziadem będziesz! Nazajutrz nie mógł się dobudzić Szczęsnego. - Tyżeś, psiajucho, nie czterdziestkę, ale widać całą litrę wypił!! - Co się wypiło, to się wypiło - mamrotał Szczęsny, kręcąc rozczochraną głową.
źródło: NKJP: Igor Newerly: Pamiątka z Celulozy, 1952
|
|
No więc Staszka któregoś dnia zabolał ząb. Bolał go przez tydzień chyba. W końcu nie wytrzymał i sobie wyrwał. Kombinerkami! Potem pół litry wypił, żeby niby się odkazić, zaraza jedna.
źródło: NKJP: Wódko, wódeczko, Gazeta Krakowska, 2003-02-15
|