|
Mówi Pani o sobie, że nie dogaduje się z większością ludzi, jest dzikuską i samotnicą. To dlatego uciekła Pani z Krakowa na wieś pod Wieliczkę?
źródło: NKJP: Marta Paluch: Na antypodach Mandaryny, Gazeta Krakowska, 2005-12-30
|
|
Ale część aktorów myśli, że jak ich nie ma w kolorowych pisemkach, to znaczy, że ich w ogóle nie ma. – Może to prawda. Mnie mówią, że nie powinnam być taką dzikuską. Może się kiedyś nauczę?
źródło: NKJP: Ryszarda Wojciechowska: Upadam, ale jeszcze wstaję, Gazeta Krakowska, 2006-07-22
|