duży ptak o białych piórach i żółtym dziobie z czarnym czubkiem, pływając ma wyprostowaną szyję, wydaje dźwięki podobne do klangoru żurawi; zamieszkuje od Islandii po Kamczatkę; Cygnus cygnus
Na dużych fotogramach oglądać można m.in. rybitwę białowąsą, ptaka z południowej Europy, który u nas gnieździ się dopiero od 20 lat i jest bardzo rzadki. Jest też łabędź krzykliwy (z żółtym dziobem, wydający dźwięki trąbienia), który przylatuje do nas z północy i zimuje pod Wawelem razem z naszymi łabędziami niemymi; autorowi udało się go uchwycić, gdy nadpływała barka i ptak zrywał się do lotu.
źródło: NKJP: Sposoby na ptaka, Dziennik Polski, 2000-08-11
Przy odrobinie szczęścia mamy szansę zobaczyć także najrzadsze i najcenniejsze gatunki: bociana czarnego, czaplę purpurową, orła bielika czy łabędzia krzykliwego. W kwietniu większość gatunków opiekuje się potomstwem, dzięki czemu możemy zaobserwować wyjątkowe sceny.
źródło: NKJP: Jerzy Wójcik: Dolina pełna atrakcji, Słowo Polskie Gazeta Wrocławska, 2007-03-31
Największe wrażenie to było pierwsze, niespodziewane spotkanie z łabędziem krzykliwym. Od naszego różni się żółtym kolorem dzioba.
źródło: NKJP: Małgorzata Iskra: Ptasie życie, Gazeta Krakowska, 2003-02-28
Na szczęście łabędzie krzykliwe, które osiedliły się w Polsce, na razie nie mają tego problemu. Boją się ludzi i trzymają się z dala od wszystkich, nawet od miłośników zwierząt.
źródło: NKJP: Adam Wajrak: Pierwsze spotkanie Wajraka z krzykliwcem, Gazeta Wyborcza, 1997-10-22