Poddane gradowi pytań, córeczki wyjawiły, że spędziły błogie chwile na Teatralce [...]. - Nie gniewaj się, mamuś! - poprosiła Pyza, zerkając przepraszająco spod miedzianej grzywki i przytuliła [...] policzek do ramienia Gabrysi.
źródło: NKJP: Małgorzata Musierowicz: Dziecko piątku, 1993
Na blacie kuchennego stołu kartka - „Mamuś, gdzie jesteś? Szukaliśmy, czekaliśmy do czwartej?” - napisane czarnym flamastrem, niezgrabnymi, drukowanymi literami.
źródło: NKJP: Wiesława Maria Korczyńska: Wróć..., 2001