Mgła osłaniała jeszcze drzewa i domy, gdzieniegdzie nawoływały się nieliczne ptaki... - Wronisko znowu siedzi na drzewie, uwzięła się przeklęta - mruknął któryś.
źródło: Janina Biedowicz: Gimnazjalistki z kujawskiej, 1997 (books.google.pl)
- Co te wroniska tak wrzeszczą? - głośno szczeknął. - Nadarłbym piór, toby cicho siedziały - warknął w udanym gniewie.
źródło: Jan Wiktor: Legenda o grajku bożym, 1958 (books.google.pl)