|
Miał długi nos, zupełnie jak Pinokio, i jedno oko jakby większe od drugiego, dlatego na większości zdjęć mrużył ślepska, żeby ukryć przed światem ten defekt.
źródło: Joanna Krystyna Radosz: Czarna książka. Zostać mistrzem, 2018 (books.google.pl)
|
|
Arasybo porozumiewawczo mrugnął do mnie zezowatym ślepskiem i uśmiech podkreślił szpetotę jego twarzy, podobnej w tej chwili do odrażającej gęby złego demona.
źródło: NKJP: Arkady Fiedler: Orinoko, 1957
|