[...] w takiej Francji, jak cię ciapaki napadną i się obronisz, to masz z góry udział w rozboju, to jest dopiero paranoja. Tylko tam jest inaczej, [...] boją się ich, ale normalni ciapacy, kumaci, żyją w zgodzie z białasami [...].
źródło: Internet: hip-hop.pl/forum
Już w drodze na stacji paliw w Niemczech Rechotowi nie spodobał się modlący się na dywanie ciapak.
źródło: Michał Frąckowiak: To my chyligani, 2017 (booksgoogle.pl)