Wziąłem śrubokręcik i kręciłem, ale tego śmigła to prawie obrócić się nie da, jest spory opór.
źródło: Internet: forum.karawaning.pl
Najlepiej położyć się na dywaniku nosem do góry, jakoś wepchnąć pod schowek obie ręce, w ustach mieć małą latarkę i małym śrubokręcikiem odkręcić wszystkie śrubki.