|
Uczymy się tańczyć poloneza, walczyka i śpiewać piosenki ludowe [...]
źródło: NKJP: Iwona Kuźniak: W rytmie kujawiaka, Dziennik Zachodni, 2002-11-22
|
|
To byli po prostu ludzie, którzy tymi swoimi kolorowymi strojami i uwielbieniem muzyki jazzowej chcieli sobie uprzyjemnić to szare życie w socrealizmie, kiedy nie można się było głośno śmiać czy tańczyć fajnych, nowoczesnych tańców. Dozwolone były poleczki, kujawiaki, jakieś walczyki.
źródło: NKJP: Adrian Karpeta, Fruwające marynary, Dziennik Zachodni, 2007-01-05
|