|
Wydała mu się starsza, już nie dziewczęca, w przykrótkim kożuszku i futrzanej ojcowej czapie na czarnych włosach, zarumieniona na policzkach od mrozu czy też od jego spojrzenia, prawdziwa krasnolica.
źródło: Mariusz Matuszek: Libischau, 2020 (books.google.pl)
|
|
Niech będzie pochwalony - mówi Krewejko, baranicy się dotknąwszy, ale czapy nie ściąga: baba choćby furmanem była, zawsze babą pozostanie. Na wieki wieków odpowiada krasnolica, błyskając zębami i rzucając zuchwałym okiem.
źródło: Zbigniew Żakiewicz: Wilio, w głębokościach morza, 1993 (books.google.pl)
|