Oparty o drzwi jadalni, nie odrywałem oczu od karabinów. Nie śmiałem ich dotknąć, ale wabiły mnie swą tajemniczą mocą, zaklętą w smukłości lufy, obłości zamka, wygięciu kolby...
źródło: NKJP: Jan Rutkiewicz: Ostland, Akant, 2007-02
Konstrukcja charakteryzowała się obłością kadłuba poniżej linii wodnej (dzięki czemu napierające lody nie zgniatały statku, a wypychały go do góry) [...].