Przepisy pozwalają im na nieprzerwaną pracę pod wodą do sześciu godzin. Potem wracają w kesonie na powierzchnię, ale nie opuszczają go.
źródło: Internet: rp.pl
Choroba ta, po raz pierwszy została wykryta nie u płetwonurków, a u robotników pracujących w tak zwanych kesonach, czyli dużych pomieszczeniach umieszczanych pod wodą w celu przeprowadzenia prac podwodnych.