-
pot.
wyraz służący do naśladowania dźwięku, jaki powstaje, gdy ktoś lub coś mocno uderza w coś
-
Zapisywane również w postaci: łubudu .
Używane także w funkcji predykatywnej, np. Jak ktoś krzyknie: "ratunku, biją!", to wszyscy łubu-du w drzwi cel i ma pan bunt (Grzegorz Górny: Sprawcy, 1991, books.google.pl).
-
KATEGORIE FIZYCZNE
Cechy i właściwości materii
dźwięki
-
|
Powiem pani, że jak ten objazd zrobili, to przez pierwszy rok nie było tygodnia, żeby nam na płocie ktoś nie lądował! A raz, mówię pani: śpimy z mężem, a tu nagle: łubu-du! I ciężarówka nam wjeżdża do sypialni!
źródło: NKJP: Joanna Szymczyk: Ewa i złoty kot, 2004
|
|
Myślałem nawet przez chwilę, że bramka się zepsuła. W końcu coś drgnęło i w tym samym momencie rozległ się przeraźliwy łomot. Łubudu jak w Powstaniu Warszawskim, odłamki i kłąb kurzu pod sufit.
źródło: NKJP: Tadeusz Płatek: W piątek wieczorem, Gazeta Krakowska, 2007-07-20
|
|
Tadek – hopla! – celuje wysoko, wysoko. Nagle... Bum! Łubu-du! Pudło spada z hukiem. A cukierki – pac! pac! – jak grad.
źródło: Joanna Olech: Tadek i spółka, 2019 (books.google.pl)
|
-
-
Wyraz pochodzenia dźwiękonaśladowczego
CHRONOLOGIZACJA:
1926,
Trubadur Polski, nr 10, polona.pl
Data ostatniej modyfikacji: 07.12.2022