Zdjęcia Szarika z odciskiem łapy były w najwyższej cenie. Przygotowano dużą poduchę z tuszem i Szarik codziennie odbijał 50 razy swoją łapę na wizerunku.
źródło: NKJP: Paweł Wroński: Historia aktora z bożej łaski, kochanego, hołubionego, po śmierci wypchanego, Gazeta Wyborcza, 1995-07-29