Opowieść potraktowano retrospektywnie – w formie wspomnień, a raczej koszmarów sierżanta Don Jose, który w więzieniu raz jeszcze odtwarza w pamięci wydarzenia, które skończyły się dla dwojga dramatycznie.
źródło: NKJP: Zabójcza miłość, Gazeta Krakowska, 2005-10-10