Tymczasowy brak nazwy, strojów z celtyckimi wzorami czy profesjonalnych baletek młodzi tancerze nadrabiają zapałem i odpornością na nieuniknione bóle mięśni. Te pojawiają się po każdej dwugodzinnej próbie w Gminnym Ośrodku Kultury, gdzie sześcioosobowa grupa uczniów [...] ćwiczy poszczególne figury: wiatraczki, łańcuchy, kółka i promenady.
źródło: NKJP: Karolina Wojna: Folk po wolborsku, Dziennik Łódzki, 2004-10-22