Ogarnęła go wtedy taka rozpacz, że podszedł do stołu, uniósł płótno, odrzucił je i rozpiąwszy koszulę zmarłego, która odtajała i była już całkiem miękka, uważnie zbadał jego pierś.
źródło: NKJP: Stanisław Lem: Niezwyciężony, 1995
Od innych państw dzieli nas już gigantyczna przepaść.