[...] zdeformowane nawierzchnie ulic powodują, że w wielu miejscach zbiera się woda. [...] mieszkańcy bloków skarżą się, że po deszczu mają kłopoty z wejściem na osiedle suchą nogą.
źródło: NKJP: (ALG): Gdy tylko popada..., Dziennik Polski, 2000-04-06
Zakręciłem się, idę naprzód mocno podlaną drogą, że się już z okolicznymi bagnami wyrównała. Przedzieram się, ale już nie suchą nogą, patrząc tylko, żebym nie skręcił, gdzie nie trzeba, bo już by mi grzęzawisko nie popuściło.
źródło: NKJP: Janusz Głowacki: Rose Café i inne opowieści, 1997
Bobry zbudowały też z mułu, kamieni, gałęzi i śmieci tamę, po której suchą nogą można przejść na drugą stronę potoku.
źródło: NKJP: Monika Kowalczyk: Strach przed wielką wodą, Dziennik Polski, 2002-12-06
Poznań przywitał nas deszczem. Wprawdzie udało się przeskoczyć suchą stopą z pociągu do autobusu, jednak do drugiego autobusu doszliśmy już przemoczeni.
źródło: NKJP: Mariusz Grzebalski: Człowiek, który biegnie przez las, 2006
Jak przyznali mieszkańcy, nawierzchnia asfaltowa zmniejsza się z roku na rok, a pobocza toną w błocie. Nie można nawet suchą nogą dojść do skrzynek pocztowych [...].
źródło: NKJP: Lucyna Zdanowska: „Nie można suchą nogą przejść przez drogę”, Tygodnik Tucholski, 2008