Nie wziął z sobą obrońcy, chyba nikogo takiego nie miał, przybył tylko z bratem, który pomógł mu wstać i podtrzymał słaniającego się w chwili, gdy do kurii wchodził Tyberiusz, by przewodniczyć rozprawie.
źródło: NKJP: Jacek Bocheński: Tyberiusz Cezar, 2009
Kuria była wybudowana z cegły. Ściany były wyłożone marmurem w części dolnej i ozdobione w części górnej sztukaterią.