-
2.
tak, że ktoś/coś, o kim/czym mowa, styka się z powierzchnią danego obiektu tak, że najpierw styka się z danym miejscem tej powierzchni, a potem kolejno z coraz bardziej oddalonymi fragmentami tej powierzchni od miejsca początkowego -
wykładnik lokalizacji przestrzennej
-
Jego spodnie ciągną się po ziemi, a obcasy są starte od szybkiego chaplinowskiego kroku.
źródło: NKJP: Andrzej Stasiuk: Opowieści galicyjskie, 1955
Wyjrzał przez okno. Fiakier Bombosch nałożył koniowi na głowę worek z obrokiem i głaskał go po karku.
źródło: NKJP: Marek Krajewski: Koniec świata w Breslau, 2003
Uciekali jak uszczęśliwieni dezerterzy! Po cerowanym asfalcie, po wertepach, gliniastych skorupach skwaru, koleinach deszczu, zostawiając daleko w tyle zamazaną łunę miasta.
źródło: NKJP: Mariusz Sieniewicz: Czwarte niebo, 2003
Przed mostem na przejazd czeka chyba parę tysięcy ciężarówek z żołnierzami, samochody pancerne, urządzenia wojskowe. Po niebie krążą niemieckie samoloty, ostrzeliwują, bombki zrzucają.
źródło: NKJP: Torańska Teresa: Oni, 1985
Cisnął w pułkownika krzesłem, broń potoczyła się po podłodze; Ring zdążył strzelić, ale już nie trafił.
źródło: NKJP: Andrzej Zbych: Stawka większa niż życie, 1967
-
część mowy: przyimek
-
po KIM / CZYM
Rz. nazywający obiektograniczenia zakresu użycia:nie z Rz. abstr. -
psł. *po