Drażni mnie jego nieskazitelność, krągłość wygłaszanych fraz, niezmącony spokój w każdej sytuacji, nasuwające podejrzenie, że to rodzaj pozy, każące wietrzyć w takim zachowaniu jakąś nieprawdę.
źródło: NKJP: Andrzej Sikorowski: Niedziela, 13 stycznia, Dziennik Polski, 2008-01-18