[...] mały już się wycofywał, ale na cały głos wykrzykiwał jakieś świństwa, jakieś obelgi i plugastwa, bo facet jednak ruszył w jego stronę.
źródło: NKJP: Andrzej Stasiuk: Taksim, 2009
Takiego diabła jeszcze na wsi nie mieli! Ogonem smagał jak biczem, rogami trykał, dziewczynom świństwa w ucho szeptał, aż umykały z piskiem, spiryt łykał i fioletowym ogniem zionął aż pod sufit.
źródło: NKJP: Wojciech Żukrowski: Za kurtyną mroku. Zabawa w chowanego, 1995