„Niemcy pod lasem. Niemcy pod lasem” - szumiało po baterii. Kanonierzy wpatrywali się jak urzeczeni w jeden punkt, ocieniając oczy dłońmi. Mogłem już widzieć nawet bez szkieł. Maleńkie, ruchliwe robaczki, majaczące niepewnie na skraju ciemnego pasa, zamykającego horyzont.
źródło: NKJP: Jan Józef Szczepanski: Polska jesień, 1955
Nie odpowiedział, ale widziała, w którą stronę zwrócił lornetkę. Kiedy opuścił szkła, dostrzegł nieruchomy koniec lufy nad uchem.
źródło: NKJP: Artur Baniewicz: Drzymalski przeciw Rzeczpospolitej, 2004
Spojrzał przez ramię. Redaktor podawał mu lornetkę. [...] Szczęsny podniósł szkła do oczu zaskoczony odkryciem, z uwagą rozdwojoną.
źródło: NKJP: Igor Newerly: Pamiątka z Celulozy, 1952