łaska boska

- Dzień dobry, czy czwarte liceum? - pytam uprzejmie. - Och, znowu ktoś nie do mnie! Taki telefoniczny koszmar przeżywam już od kilku lat [...]. Teraz to łaska boska, bo telefonują tylko do szkoły, a więc w dni powszednie i za dnia. Jednak kiedy dostałam ten numer, to wpierw myślałam, że oszaleję z radości, zaś niebawem, że z rozpaczy. Okazało się, że poprzednio właśnie taki numer miał nowosądecki szpital.

źródło: NKJP: Stanisław Śmierciak: Numerek (nie)szczęśliwy, Gazeta Krakowska, 2004-01-31

Bardzo się cieszę z każdego występu. Dają mi one ogromny zastrzyk energii. Nie lubię siedzieć za długo w jednym miejscu. Dlatego, to łaska boska, że ciągle ludzie chcą nas oglądać!

źródło: NKJP: Rozmawiał: Paweł Gzyl: Nowoczesna góralszczyzna, Dziennik Polski, 2006-12-29

[...] dotarło już ponad sto kartek z życzeniami. Wszystkie piękne, ciepłe i serdeczne. I łaska Boża, że nasi przyjaciele, wójtowie, burmistrzowie, szefowie firm i instytucji, a przede wszystkim Czytelnicy, nadal hołdują tradycji „kartkowej”.

źródło: NKJP: Jerzy Kosiba: Życzymy tradycyjnie, Gazeta Krakowska, 2005-03-26