Każdy ma swojego mola, co go gryzie
Każdy ma swego mola, co go gryzie
MODYFIKACJE:
Ale on też ma swojego mola, co go ćmola.
źródło: NKJP: Andrzej Horubała: Farciarz, 2003
Każdy ma swojego mola, który go gryzie w ukryciu.
źródło: NKJP: Nikt nie zna granic Kościoła, Gazeta Wyborcza, 1992-04-18
Każdy samotny żeglarz ma swego kota. [...] Kota pod czaszką, mola, czyli robaka, co gryzie, chandrę [...].
źródło: NKJP: Andrzej Urbańczyk: Dziękuję ci, Pacyfiku, 1985
Dziewczyny widziały, że jakiś mól mnie gryzie. I jedna miła pielęgniarka po południu w niedzielę coś niecoś wyciągnęła ze mnie. Poszła z tym do "Solidarności". Dostałam hotel!
źródło: NKJP: Lidia Ostałowska: Z tatą, Gazeta Wyborcza, 1997-09-19
Do grudniowego rekordu spadku nastrojów przyczynili się jednak walnie ci, których rodzinom żyje się najdostatniej - właściciele małych firm. Molem, który ich gryzie, nie jest więc niemożność związania końca z końcem, ale raczej obawa o przyszłość firmy.
źródło: NKJP: Joanna Solska: Nos na kwintę, Polityka, 2001-01-13
źródło: NKJP: Andrzej Horubała: Farciarz, 2003
Każdy ma swojego mola, który go gryzie w ukryciu.
źródło: NKJP: Nikt nie zna granic Kościoła, Gazeta Wyborcza, 1992-04-18
Każdy samotny żeglarz ma swego kota. [...] Kota pod czaszką, mola, czyli robaka, co gryzie, chandrę [...].
źródło: NKJP: Andrzej Urbańczyk: Dziękuję ci, Pacyfiku, 1985
Dziewczyny widziały, że jakiś mól mnie gryzie. I jedna miła pielęgniarka po południu w niedzielę coś niecoś wyciągnęła ze mnie. Poszła z tym do "Solidarności". Dostałam hotel!
źródło: NKJP: Lidia Ostałowska: Z tatą, Gazeta Wyborcza, 1997-09-19
Do grudniowego rekordu spadku nastrojów przyczynili się jednak walnie ci, których rodzinom żyje się najdostatniej - właściciele małych firm. Molem, który ich gryzie, nie jest więc niemożność związania końca z końcem, ale raczej obawa o przyszłość firmy.
źródło: NKJP: Joanna Solska: Nos na kwintę, Polityka, 2001-01-13
Data ostatniej modyfikacji: 22.11.2012