W II połowie doskonałe okazje mieli również: Pawiak (z 11 metrów nie trafił do bramki) oraz Sieradzki (spóźnił się minimalnie, by domknąć podanie Zięby). Jeszcze Pałysz z długiego rogu trafił w słupek, i to było tyle, na ile było stać gości w II połowie.
źródło: NKJP: (SUB): Klasa A, Krosno, grupa I, Dziennik Polski, 2005-06-06
Po przerwie kartuzianie nadal próbowali atakować, lecz niestety brakowało im już sił. W 55 minucie Krzysztof Kretkowski z 16 metrów z długiego rogu strzelił trzecią bramkę dla Janikowa.