ktoś poszedł pod kościół

Nie siedzi tutaj tylko z przyzwyczajenia i miłości do zanikającego zawodu, bo skromne pieniądze dorobione do renty ratują go przed „pójściem pod kościół i wyciąganiem ręki”.

źródło: NKJP: Maria de Hernandez-Paluch: Urodzony w jeziorze, Gazeta Krakowska, 2003-02-02

- Słyszałem w dzienniku, że jest duże bezrobocie. Ludzie nie mogą sobie przez to znaleźć pracy i wybierają pierwsze ogłoszenia, a dużo jest fałszywych. Ja bym poszedł pod kościół, tak jak wszyscy. Pokazywali w telewizji, że można zarobić parę złotych.

źródło: Internet: nowiny24.pl

– Konkurencja? Dobra, emzetki, pekaesy czy minibusy zabierają sobie klientów i co, który ma się powiesić? – pyta zdesperowana pani W. – A ja mam się dać powiesić za sklepikarza? Z czego my mamy żyć? Nie pójdę pod kościół, nie będę żebrać!

źródło: Internet: piotrkowtrybunalski.naszemiasto.pl