Wcale nie dziwię się dzieciom, że plują takim niesmacznym, jałowo przyprawianym jedzeniem.
źródło: NKJP: Marzena i Tadeusz Woźniakowie: Pochwała mleka, Dziennik Bałtycki, 1999-11-22
Przyrządza się ją z łuszczonej, obtłuczonej pszenicy (jest dostępna na targowiskach), którą należy namoczyć, a następnie dosyć długo gotować na małym ogniu. Jałowo, bez soli i cukru.
źródło: NKJP: Marzena i Tadeusz Woźniakowie: Święta krzepią, Trybuna Śląska, 2002-12-20
Jadło się skromnie, niezbyt tłusto lub prawie całkowicie jałowo, niedopuszczalne były zakrapiane trunkami zabawy, niemal powszechnie rezygnowano też ze spożywania mięsa.