bezpieczniacki

Zadzwonił do niego oficer SB, przedstawiając się jako Pawłowski, rzekomy znajomy z WAT, i umówił się na spotkanie w hotelu. Według bezpieczniackiej relacji, kandydat na tajnego współpracownika „oświadczył, że w sprawach związku nie będzie mógł z nami rozmawiać [...]”.

źródło: NKJP: Grzegorz Majchrzak: Skoczek z Laufra, Polityka, 2008-03-29

Przez kilka miesięcy wertował tysiące stron dokumentów. Na swojego konspiracyjnego szefa [...] znalazł osiem tomów bezpieczniackich materiałów i donosów.

źródło: NKJP: Paweł Smoleński: Czas patriotów, Gazeta Wyborcza, 1992-06-13

Całe społeczeństwo ma się w tym brudzić? Także ci, którzy nie mają pojęcia o tym, jak należy czytać bezpieczniackie akta, a zależy im tylko na sensacji, na pieniactwie i dokopywaniu adwersarzowi politycznemu, a nawet sąsiadowi.

źródło: NKJP: Krzysztof Burnetko: Archiwa skażone grzechem, Polityka, 2007-06-09