adresowy

Każdy szef kompanii Wehrmachtu miał przy sobie książkę adresową, wiedział, kto co robił, gdzie mieszka i co z nim należy zrobić.

źródło: NKJP: Kazimierz Kutz: Piąta strona świata, 2010

Pełnomocnictwo może być jednak prawdziwe, tyle że wystawione przez oszusta posiadającego fałszywy dowód. Jest i na to sposób. Wystarczy pójść do biura adresowego, które jest w każdym mieście i podać dane właściciela (numer dowodu, nazwisko i imię oraz adres).

źródło: NKJP: Marek Wielgo: Mieszkania, Gazeta Wyborcza, 1996-03-22

Dla wygody klientów prowadziliśmy na terenie Domu PKO, pocztę i telegraf, telefon międzymiastowy, biuro informacji adresowych, teatralnych i kolejowych.

źródło: NKJP: Feliks Jabłkowski: Dom Towarowy Bracia Jabłkowscy: romans ekonomiczny, 2005

Demonstrację zorganizowaliśmy w ciągu trzech godzin. Rozesłaliśmy pewnie z 500 esemesów (wszystkie telefony z listy adresowej telefonu mamy Maryni, znane osoby, odpowiedzialne, [...]

źródło: NKJP: Ewa Winnicka: Ruch uliczny i domowy, Polityka, 2005-12-10

Przejmującym dokumentem jest „Księga wyjazdów” prowadzona w Dreźnie przez Steffena Heitmanna [...] Notes adresowy gęsto zapisany nazwiskami przyjaciół, którzy w ciągu kilkunastu lat opuścili NRD.

źródło: NKJP: Anna Rubinowicz: NRD nie było tak \„pruskie\” , jak nam się wydaje, Gazeta Wyborcza, 1997-12-03